BIEG MAŁEGO POWSTAŃCA 2015 JAKO UPAMIĘTNIENIE 'GODZINY W'

BIEG MAŁEGO POWSTAŃCA 2015 JAKO UPAMIĘTNIENIE 'GODZINY W'

1 sierpnia na terenie miasta Białogard została przeprowadzona edukacyjna gra miejska pod nazwą BIEG MAŁEGO POWSTAŃCA. Została zorganizowana przez Centrum Kultury i Spotkań Europejskich oraz grupy należące do LOKu, czyli GRYF LOK BIAŁOGARD i Tacmed. Gra ta miała za zadanie przypomnienia mieszkańcom historii powstania oraz pokazania najmłodszym jak dzielnie zachowali się dorośli oraz młodzież w ich wieku. 1 sierpnia 1944 roku...  Miejsce zapisów i start znajdowało się pod pałacem ślubów na placu wolności. Na schodach pałacu ślubów ułożona była barykada z worków, porozrzucane łuski od karabinów, granaty i koktajle Mołotowa. Po drugiej stronie schodów znajdował się sam punkt zapisu. Stół wyłożony rozkazami, starymi gazetami, opaskami powstańców, stała na nim również stara lampa naftowa. Osoby zajmujące się zapisami, jak i członkowie grupy którzy robili za tło historyczne i nadzorowały wykonywanie poszczególnych zadań na trasie były w strojach jak najbardziej przypominających stroje powstańców. Każdy uczestnik biegu, poza opaską, przypinką, mapą i kartą startową otrzymywał ROZKAZ. Była to karta z rozkazami do wykonania na szczególnych punktach. Były one pewnego rodzaju podpowiedziami do dalszych etapów gry. Dwa pierwsze punty polegały na spisaniu tajnych kodów, które miały zostać użyte później. Trzeci punkt był punktem medycznym. Uczestnicy biegu, stawiając się na punkcie, musieli nie tylko wykazać się wiedzą ale także umiejętnościami praktycznymi. W schronie można było zobaczyć poszkodowanych,  a dokładniej ich wiernie odzwierciedlenia , a także poczuć się jak prawdziwy powstaniec. Zadanie uczestników polegało na opatrzeniu rannego 'powstańca' oraz na sprawdzeniu wiedzy o powstaniu. Czwartym już punktem było sprawdzenie siły i celności podczas rzutu granatem oraz nieszkodliwymi kopiami koktajli Mołotowa. Można było sie wykazać precyzją rzutu oraz dowiedzieć co to właściwie jest ten koktajl i co zawierał, każdy słyszał ale nie każdy wie. Kolejne dwa punkty polegały na spisaniu informacji potrzebnych później. Siódmym a za razem ostatnim punktem było strzelanie na strzelnicy pneumatycznej, po instruktażu uczestnicy pokazali co potrafią. Nagrodzenie najlepszych zawodników z podziałem na dwie kategorie, odbyło się tuż po uczczeniu 'Godziny W' na Dniach Białogardu. Najlepsi dostali atrakcyjne nagrody, a młodzież współorganizująca bieg dostała wyróżnienia. 

 Adzik

BIEG MAŁEGO POWSTAŃCA

REGULAMIN EDUKACYJNEJ GRY MIEJSKIEJ

„Bieg Małego Powstańca”

rozgrywanej w dniu 1 sierpnia 2015 roku w Białogardzie

§ 1. DEFINICJE

1. GRA MIEJSKA (zwana dalej Grą)  – forma rozrywki edukacyjnej, rozgrywana w przestrzeni miejskiej. 

ORGANIZATOR  - Organizatorem Gry Miejskiej pt. „Bieg Małego Powstańca”

(zwanej dalej Grą) jest  Zarząd Rejonowy Ligi Obrony Kraju w Białogardzie oraz Centrum Kultury i Spotkań Europejskich w Białogardzie

2.Przez organizację Gry rozumie się przygotowanie Punktów Kontrolnych na terenie Miasta Białogard oraz wszystkie inne czynności zmierzające do prawidłowego jej przebiegu.

3.UCZESTNIK 

– każda osoba biorąca udział w Grze, która zarejestrowała swój udział poprzez 

odpowiedni formularz zgłoszeniowy,  zgłosiła się do udziału w dniu przeprowadzenia Gry,  wykonująca zaplanowane zadania i poruszająca się po trasie Gry. 

4.TRASA 

–droga, zgodnie z którą Uczestnicy przemieszczają się w trakcie trwania Gry; na trasie Gry zaznaczone są Punkty Kontrolne. 

5.PUNKT KONTROLNY 

–miejsce na trasie Gry, w którym uczestnicy rozwiązują wyznaczone zadanie i 

zdobywają odpowiednią liczbę punktów. 

6.START 

–miejsce rozpoczęcia Gry, w którym spotykają się Uczestnicy, odbierają pakiety startowe i rozpoczynają rozgrywkę.

7.META 

–miejsce zakończenia Gry, w którym spotykają się Uczestnicy; w tym miejscu tworzone są rankingi punktowe i czasowe oraz wyłaniani są zwycięzcy Gry. 

§ 2. CELE

1. a. Celem głównym przybliżenie tematu  Powstania Warszawskiego 1 VIII 1944 roku oraz umocnienie wartości patriotycznych.

b. popularyzacja aktywnego spędzania wolnego czasu.

c. popularyzacja gier miejskich.

§ 3. ZASADY 

GRY

1.Gra odbywa się w 1 sierpnia  2015 r. w Białogardzie.  W godzinach między  10:00 a 13:00

2. Zadaniem Uczestników Gry jest poruszanie się pomiędzy poszczególnymi Punktami Kontrolnymi oraz wykonywanie następujących po sobie zadań. Za każde wykonane zadanie  Uczestnicy otrzymają punkty; w zależności od stopnia poprawności jego realizacji lub czasu potrzebnego do jego wykonania. 

3. Udział w Grze jest bezpłatny. 

4. Po trasie Gry Uczestnicy poruszają się pieszo. Nie można korzystać z samochodów, rowerów, skuterów i innych pojazdów silnikowych. 

5.W czasie Gry obowiązuje bezwzględny nakaz przestrzegania przepisów ruchu drogowego. Osoby, które nie dostosują się do tego wymogu zostanie automatycznie wykluczone z dalszej rozgrywki.

6.Gra toczy się w normalnym ruchu miejskim w związku z czym Uczestnicy są proszeni o zachowanie szczególnej ostrożności. Organizator nie zapewnia opieki medycznej dla osób uczestniczących w Grze.

7. Charakter imprezy powoduje, że Uczestnicy poruszają się po mieście na własną odpowiedzialność.

8.Uczestnicy przystępując do Gry biorą na siebie pełną odpowiedzialność cywilnoprawną na cały czas trwania Gry. W przypadku osób niepełnoletnich odpowiedzialność za taką osobę ponoszą rodzice/opiekunowie prawni i/lub opiekun Uczestnika.

9. W przypadku naruszenia przez Uczestnika niniejszego regulaminu, złamania zasad fair play bądź utrudniania Gry innym Uczestnikom, w dowolnym momencie Gry Organizator ma prawo do wykluczenia go z Gry. Decyzja Organizatora w tej kwestii jest ostateczna.

10.Organizator może nie wyrazić zgody na start Uczestnika w Grze, jeśli stwierdzi, iż ten jest pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających.

11. Organizator nie ponosi odpowiedzialności za zachowania Uczestników Gry mogące naruszyć porządek publiczny lub dobra osobiste osób trzecich.

12.Organizator nie jest stroną między Uczestnikami a osobami trzecimi, których dobra mogą być naruszone w czasie Gry.

§4. UCZESTNICY I REJESTRACJA

1. Przewidziane są dwie kategorie uczestnictwa w Grze: 

a. Kategoria 1 do 16 roku życia (rocznikowo)

b. Kategoria 2 powyżej 16 roku życia (rocznikowo)

2. Warunkiem Uczestnictwa w Grze jest rejestracja pojedynczych osób. Brak możliwości  startowania w zespole.

3. Rejestracji można dokonać  przed startem od 9:30 do 10:15, w Piwnicy Pod Jedynką na Placu Wolności

4. Osoby niepełnoletnie do lat 16 (rocznikowo) mogą brać udział w Grze tylko pod opieką osoby dorosłej. Jeśli opiekunem osób niepełnoletnich nie jest ich rodzic lub prawny opiekun muszą one posiadać pisemną zgodę rodziców/prawnych opiekunów na udział w Grze. Odpowiednią zgodę należy dostarczyć wraz z formularzem zgłoszeniowym. 

Osoby niepełnoletnie powyżej lat 16 muszą posiadać pisemną zgodę rodziców/prawnych opiekunów na udział w Grze

Prosimy aby uczestnicy mieli przy sobie dokument/legitymacje do weryfikacji  uczestników oraz wieku na starcie gry.

5.Każda z osób biorących udział w Grze powinna być w dobrym stanie zdrowia, umożliwiającym udział w Grze.

6. Poprzez rejestrację lub zgłoszenie udziału w Grze uczestnik wyraża zgodę na:

a. wzięcie udziału w Grze na warunkach określonych w niniejszym Regulaminie,

b. przetwarzanie przez Organizatora danych osobowych uczestników 

w zakresie niezbędnym dla przeprowadzenia Gry (zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 29.09.1997 roku Dz. U. Nr 133 poz. 883),

c. opublikowanie przez Organizatora łamach stron internetowych, portali społecznościowych oraz w  informacjach medialnych wizerunku uczestnika, oraz w uzasadnionym przypadku, imienia i nazwiska uczestnika.

§ 5. ZWYCIĘZCY

1.Zwycięzcy Gry:

a. na Mecie Gry Organizator przygotuje ranking punktowy (największa liczba zdobytych punktów),

b. w rankingu zostaną uwzględnieni jedynie Uczestnicy, którzy przystąpili do wykonania zadań we  wszystkich Punktach Kontrolnych oraz ukończyli Grę w przewidzianym czasie (tj. zameldowali się w ostatnim Punkcie Kontrolnym oznaczonym jako Meta),

c. Uczestnicy którzy osiągną najlepsze wyniki w rankingu punktowym, otrzymają atrakcyjne nagrody,

d. w przypadku, gdy dwóch lub więcej Uczestników otrzymają równą liczbę punktów o zwycięstwie zadecyduje wykonanie dodatkowego zadania rozstrzygającego. 

§ 6. POSTANOWIENIA KOŃCOWE

1.W kwestiach nieuregulowanych niniejszym Regulaminem stosuje się przepisy Kodeksu Cywilnego.

2.W kwestiach dotyczących przebiegu Gry, nieprzewidzianych niniejszym Regulaminem, głos rozstrzygający należy do Organizatora. 

3.Organizator zastrzega sobie możliwość zakończenia, przerwania oraz modyfikacji Gry przed czasem jej zakończenia, nie wręczając nagrody.

4.Organizator nie ponosi odpowiedzialności za zdarzenia uniemożliwiające przeprowadzenie Gry spowodowane działaniami sił wyższych oraz przyczynami nie leżącymi po jego stronie lub okolicznościami, za które odpowiedzialności nie ponosi lub których nie można uniknąć bez poniesienia dodatkowych kosztów.

5.Organizator nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne problemy techniczne, mające wpływ na wypełnienie warunków uczestnictwa w Grze.

6.Organizator zastrzega sobie prawo do zmiany niniejszego Regulaminu. 

7.Regulamin znajduje się na stronie internetowej Organizatora i partnerów oraz w każdym Punkcie Kontrolnym. 

„Wokół bunkrów” - DOBROWO 2015

W dniu 16.05.2015r. mieliśmy okazję wziąć udział w BIEGU NA ORIENTACJĘ

„Wokół bunkrów” - DOBROWO 2015. Bieg ten różnił się od pozostałych, w których braliśmy udział do tej pory. Punkty, które najczęściej były oznaczane lampionami w tym wypadku okazały się zadaniami, które musieliśmy wykonać na miejscu. Bieg zaczął się dla nas od zwiedzania bunkrów, następnie punkt start, gdzie musieliśmy wykazać się celnym okiem, gdyż czekała na nas czarna piękność o kalibrze 4,5 mm potocznie zwana wiatrówką. Po ukazaniu karty startowej sędzia wpisał nam czas startu i w drogę. Dojście do pierwszego punktu i miłe zaskoczenie musieliśmy napisać jak wyznaczyć północ bez używania kompasu, na czym polegało zaskoczenie ? Każdy z nas(drużyna 3 osobowa) miała w ręku kompas, który okazał się nie potrzebny. Szybkie zastanowienie, wpisanie paru pomysłów i spokojnym marszem poszliśmy do kolejnego punktu. Na miejscu musieliśmy wykazać się znajomością nazw i wyglądu zwierząt i roślin które występują na terenie lasów w gminie Tychowo. Na kolejnych punktach czekało na nas strzelanie z paintballu, połączenie znaków piktograficznych ze znaczeniem na mapie, a także wyznaczanie odległości w terenie oraz na mapie. Po przyjściu na metę oddaliśmy swoją kartę startową, jak i wykonane zadania, czekając na ogłoszenie wyników. Po oficjalnym zakończeniu i wręczeniu przez organizatorów pamiątkowych dyplomów, po nabraniu nowych doświadczeń udaliśmy się do domu. Z białogardzkiego GRYFu udział wzięło 6 osób. 

Zielona Cobra 2015

Był to kolejny bieg na orientację mający w nazwie 'Cobre', w którym braliśmy udział. Tym razem pogoda dopisała, więc cały bieg odbył się, u niektórych z nas, bez mokrych i brudnych ubrań. Start a zarazem meta umiejscowiona była w Węgorzewie Koszalińskim. Po dotarciu do biura zawodów, przegrupowanie się, mapy w dłoń i starty co 3 minuty. Trasa okazała się bardzo ciekawa i nie jednego zaskoczyło, gdy w miejscu, gdzie powinien znajdować się szukany Punkt Kontrolny były 3 różne. Po wielu atrakcjach i poszukiwaniach punktów okazało się, że czekała nas spora liczba karnych minut za podbicie punktów stowarzyszonych. Bieg ten pokazał nam uroki tamtejszej okolicy , uświadomił że w terenie przez około 40 lat mogła powstać rzeka, której nie powinno tam być, oraz nauczył jak dużo znaczą malutkie szczegółowe znaki znajdujące się na mapie.  

Adzik.

Grupa GRYF LOK Białogard w tegoroczne święta Wielkiej Nocy życzy...

Leśny sprawdzian

Cała akcja zaczęła się o godzinie 9 podczas zbiórki pod kościołem na osiedlu Olimpijczyków. Tam odmaszerowaliśmy na punkt-start. Okazało się, że naszym sprawdzianem będzie bieg na orientację. Lecz dość nietypowy bieg.. Instruktor Żiżu objaśnił nam na czym będzie on polegać. Dostaliśmy mapy, podział na ekipy jedno i dwuosobowe, oraz czas na wykonanie zadania. Co kilka minut były wypuszczane w trasę kolejne osoby. Jak wiadomo, z różnych losowych przyczyn mapy w trakcie trwania ważnych misji mogą ulec zniszczeniu, więc my ćwiczyliśmy dzisiaj na mapach z których były powycinane fragment terenu. Niektórych owa odmiana cieszyła a innych wręcz odwrotnie. Poszukiwanie punktów w leśnych zakamarkach było bardzo pouczające. Po upływie przepisowych dwóch godzin, jak już wszyscy wróciliśmy na punkt-start, razem z instruktorem przeszliśmy trasę. Tym razem pogoda nam nie sprzyjała, więc zaraz po zebraniu punktów, wszyscy przemoknięci wróciliśmy na miejsce zbiórki i tam się rozstaliśmy. 

Powitanie wiosny!

Wczoraj w południe uczestniczyliśmy w biegu KolorOn w Koszalinie. Bieg miał na celu powitanie wiosny wszystkimi możliwymi kolorami. Miało być zabawnie, kolorowo oraz wesoło.. I tak właśnie było! Co prawda pogoda nie była specjalnie wiosenna, lecz dla nas to nie był żaden problem. Zaraz po powrocie do Białogardu udaliśmy się na Białogardzki Plac Wolności, gdzie pomagaliśmy w obstawianiu rajdu samochodowego Monte Karlino. Dzień uważamy za jak najbardziej udany!!!

Wszędzie!

Niedługo WSZĘDZIE na terenie miasta Białogard i zapewne nie tylko miasta znaleźć będzie można nasze logo, setki naklejek dotarły! 

Legenda o smoku wawelskim

ZAPRASZAMY DO OGLĄDANIA PRZEDSTAWIENIA WYKONANEGO PRZEZ NASZĄ NAJMŁODSZĄ GRUPĘ PT. ,,LEGENDA O SMOKU WAWELSKIM" :

https://www.youtube.com/watch?v=EmK1DyAdpAY&feature=youtu.be

ORAZ DO WYPEŁNIANIA NASZEJ ANKIETY:

http://goo.gl/forms/CNNPxODGsu

,,Mityczna wyprawa na Olimp"

,,Mityczna wyprawa na Olimp" to temat V Rajdu Zimowego organizowanego przez Drużynę Harcerską w Grzmiącej. W piątek 13.02.2015 nasze dwie grupy, najmłodsza-Gryfiątka, oraz średnia-Gryfony stawiły się w bazie rajdu. Liczba zgłoszonych patroli pobiła rekordy dotychczasowych rajdów, w szkole zameldowało się około 200 osób z całego województwa. Mundurowy apel inauguracyjny, a tuż po nim małe Dionizje ,czyli przedstawienia wcześniej przygotowanych mitów przez każdy z patroli. Następnie wspólne śpiewogranie do późnych godzin. Nad ranem natomiast trasa, szukanie punktów kontrolnych i zadania. Po kilkunastokilometrowej trasie  odpoczynek i prezentacja wybranych przez partole bogów. W niedziele podczas ogłoszenia wyników okazało się, że nasi najmłodsi zdobyli ll miejsce!!! 

Biała Cobra 2015

17 stycznia 2015 roku w Koszalinie odbyła się kolejna edycja biegu na orientację Biała Cobra. W biegu wzięły udział reprezentujące nas dwie ekipy, pierwsza w składzie Mania, Opos i Adzik oraz druga w składzie Ciemny, Rudy i Adi. Wystartowaliśmy tuż po godzinie dziewiątej w odstępie trzech minut. Szukanie punktów nie przyniosło wielu problemów lecz za to wiele atrakcji, oraz podziwiania terenów okolic Koszalińskiej Góry Chełmskiej. Było błoto, pola, woda i niemałe góry.  Najbardziej dziwiły nas jednak jeansy pozostawione w lesie oraz ubrana świątecznie choinka.. Udało się nam samodzielnie pokonać trasę w bardzo satysfakcjonujących czasach. 

Adzik

Włóczęga Nocą

Dla jednych pierwsza tego typu próba, dla innych kolejna…W nocy z 28.02 na 01.03. 2015 w biegu na orientację Włóczykij Extreme Trip 2015 w Gryfinie wystartowały dwa zespoły z LOK Białogard. W pierwszej drużynie byli Adrianna Łyjak, Sebastian Kukliński i Martyna Mroczkowska. Warto wspomnieć, że dla Martyny był to pierwszy nocny bieg na orientację. Drugi zespół tworzyli Rafał Purczyński, Łukasz Wilczyński, Szymon Szulc i Piotr Miętek.Każdy miał do pokonania dystans co najmniej pięćdziesięciu kilometrów w terenie lesistym i podbicia punktów na karcie kontrolnej. Start Ekstremalnego Biegu Na Orientację miał miejsce w Bielicach oddalonych około 20 km od Gryfina. O godzinie 17:00 uczestnicy otrzymali mapy a kilka minut później wszyscy wyruszyli w teren. Tegoroczna trasa prowadziła przez najróżniejsze formy terenu od bagnistych przez utwardzone drogi aż po wzniesienia. Wymagało to od uczestników sprawności fizycznej oraz pokonywania zmęczenia, które nieustannie doskwierało w godzinach nocnych. LOK'owcy pierwsze punkty znajdowali jeszcze jak było widno i nie było to większym problemem. Cała „zabawa” zaczęła się od nadejścia zmroku kiedy otaczający teren wydawał się podobny a widoczność była ograniczona. Kolejne kilometry dawały się coraz bardziej we znaki. Część białogardzkich „biegaczy” miała na stopach pęcherze i odciski a do końca zostawało jeszcze kilkanaście kilometrów. Ostatni punkt znajdował się około 3000 metrów od mety, niby nie wiele ale „mając w stopach” przebytych 47 km to każdy krok stawał się ogromnym wyzwaniem. Po 9 godzinach i 44 minutach ekipa w składzie: Rafał Purczyński, Łukasz Wilczyński, Szymon Szulc i Piotr Miętek dotarli do mety, poprawiając swój zeszłoroczny wynik o 2 godziny (Włóczykij 2014 – 11 godzin 47 minut). Drugi białogardzki zespół dotarł do mety dwie minuty przed limitem czasowym (12 godzin 58 minut). Zarówno jeden jak i drugi zespół z Białogardu zaliczył wszystkie punkty kontrolne na trasie biegu.

Topografia Łowicz Wałecki 21-25.01.1015

W dniach 21-25 stycznia 2015 roku grupa GRYF LOK Białogard uczestniczyła w szkoleniu topograficznym z zaprzyjaźnioną grupą w Łowiczu Wałeckim. Już pierwszego dnia po przyjeździe dostaliśmy do przejrzenia mapy, którymi mieliśmy się posługiwać przez najbliższe dni. Instruktorzy wieczorem zebrali grupy, wyznaczyli trasy, dali nam określony czas i mieliśmy przejść swoje trasy w tym limicie czasowym. Już pierwsza trasa okazała się dla nas tą, którą chyba wszyscy zapamiętaliśmy najbardziej. W lesie, podczas wędrówki drogę przeszło nam nie jedno zwierze. Krążące pogłoski o wilkach w Mirosławcu dodatkowo budowały atmosferę. Do miejsca noclegowego dotarliśmy parę minut po limicie czasowym. Okazało się, że trochę zboczylismy z trasy, więc razem z instruktorem wróciliśmy na trasę, żeby poszukać błędów w naszej wędrówce. Szybko je znaleźliśmy, policzyliśmy parokroki, zmierzyliśmy azymuty i odmaszerowaliśmy na świetlicę uciekając przed świtem. Po porannej pobudce i śniadaniu rozpoczęliśmy zajęcia z terenoznawstwa. Początkowo były to zajęcia czysto teoretyczne w posługiwaniu się kompasem i mapą. Zajęcia prowadził nam pan Paweł, który jest instruktorem S.E.R.E. Po zapoznaniu się z podstawowymi informacjami o tematyce topografii i terenoznawca, instruktor zabrał nas w teren aby sprawdzić wiedzę teoretyczną i wykorzystać ją w ćwiczeniach praktycznych. Podzielenie nas na dwójki i wyznaczenie zadań. Szło całkiem sprawnie i szybko, co prawda w niektórych zadaniach były duże rozbieżności, lecz nikomu nie szło źle. Pan Paweł chyba nawet był zadowolony z naszych wyczynów. Ostatnim czwartkowym zadaniem był powrót do świetlicy, mieliśmy wrócić najprostszą trasą, sprawdzać i zapisywać azymuty oraz mierzyć odległości do skrzyżowań. Po dotarciu na świetlicę, czekała na nas zupa, przyrządzona przez nasze dziewczyny oraz Pana Tomka. Była to pyszna pomidorówka. Po obiedzie, w sumie to obiadokolacji nasz grupa razem z instruktorem ruszyła w kolejną niezapomnianą trasę. Mieliśmy dojść do miejsca w którym było miejsce ogniskowe.  Na naszej drodze znajdował się wielki wąwóz, który staraliśmy się ominąć idąc okrężną drogą, co przyniosło ze sobą kilka problemów. Lecz my akurat z problemami radzić sobie potrafimy! Słysząc dźwięk gwizdka doszliśmy do miejsca docelowego. Tam szybko zajęliśmy się rozpalaniem ognia i ogrzewaniem się przy nim. Po 21 ruszyliśmy w drogę powrotną. Zasnęliśmy jak zwykle zmęczeni trudnymi zadaniami. Kolejny dzień i pobudka tuż po świecie. Czekały na nas kolejne wyzwania. Instruktorzy podzielili nas na dwa zespoły składające się z dwóch ekip. Trasy te poszły nam szybko i łatwo, teraz już z większą ochotą oglądaliśmy tropy zwierząt w lesie i odtwarzaliśmy sytuacje w których mogły się znaleźć owe zwierzęta. Na dowód przejścia trasy zgodnie z mapą, fotografowaliśmy charakterystyczne punkty lasu. Gdy pierwsza grupa dotarła w miejsce ogniska z poprzedniego dnia, wykonała zadnie polegające na sprzątnięciu i przygotowaniu terenu na kolejne ogniska, po wykonaniu telefonu do instruktorów o dalsze instrukcję, ruszyła na świetlicę tak, aby nie spotkać po drodze drugiej grupy. Zadanie było ciekawe i powiodło się. Zaraz po powrocie z trasy mieliśmy dosłownie 5 min, aby załatwić potrzeby fizjologiczne czy też przebrać się w mundury wyjściowe. O godzinie 18:00 zbiórka przed świetlicą podział na czwórki i do aut. Jedziemy na obchody 7  rocznicy katastrofy CASY. Przed godziną 19:00 w kolumnie dwójkowej maszerowaliśmy pod pomnik upamiętniający katastrofę. Przyjęliśmy postawę zasadniczą wysłuchaliśmy hymn lotników oraz hymn państwowy. Następnie przypomnienie imion, nazwisk oraz stopni wojskowych wszystkich ofiar którzy zginęli w katastrofie, po czym oddanie salwy honorowej przez żołnierzy oraz złożenie kwiatów pod pomnikiem. Później podziękowanie za przybycie i koniec oficjalnych obchodów upamiętniających. Zostało na już tylko zrobić ,, w prawo zwrot" i za instruktorem Szymonem wymarsz spod pomnika. Powrót na świetlicę, wypicie gorącej herbaty, gdyż pod pomnikiem nie było ciepło jak to bywa w styczniu. I to wszystkie atrakcje jakie czekały na nas w piątek. Nie mogliśmy doczekać się soboty gdyż, właśnie w sobotę miał odbyć się 'test' sprawdzający nasze umiejętności. Po wieczorze gier i kabaretów szybko odpłynęliśmy do krainy snów. W sobotę powitaliśmy dzień o dziewiątej. Zjadłszy śniadanie wyruszyliśmy, podobnie jak w przeddzień pod pomnik katastrofy CASY. Tam mieliśmy okazję  pozbierać łuski z salwy honorowej oraz posłuchać dokładniejszej historii tragedii. Byliśmy niemało wstrząśnięci tym, co usłyszeliśmy. Po powrocie do świetlicy na krótki odpoczynek dostaliśmy instrukcje odnośnie sobotniej trasy. Zostaliśmy podzieleni według grup (GRYF i Pantery). Każda miała wyznaczone inne punkty, na których musieliśmy zrobić zdjęcia charakterystycznych obiektów. Załoga GRYFU miała za zadanie odnaleźć dziewięć miejsc. Nie obyło się bez drobnych problemów, lecz zarówno punkty jak i cel zostały odszukane. Koniec wędrówki znajdował się nad brzegiem jeziora, gdzie czekało na nas pokaźnych rozmiarów ognisko. Nie zwlekaliśmy z pieczeniem kiełbas i innych produktów (takich jak ciasteczka). Niedługo po tym dołączyły do nas Pantery. Długo grzaliśmy się przy ogniu, lecz nadszedł czas na powrót do świetlicy. Tam nie ominęła nas przepyszna zupa pomidorowa. Na wieczór zaplanowaliśmy seans kabaretowy, lecz z powodu problemów technicznych musieliśmy z niego zrezygnować. W zamian za to znaleźliśmy inne zajęcia, m.in. gra w SOLO, Jungle Speed czy pytania. Czas przy grach minął bardzo szybko i trzeba było iść spać. Przedostatni dzień w Mirosławcu minął ciekawie i zabawnie. W niedzielę wstaliśmy jak zwykle wcześnie, po tylu dniach krótkiego i przerywanego snu byliśmy już padnięci. Smuciła i zarazem cieszyła myśl o powrocie do domu, do własnego łóżka i przespaniu w nim wielu godzin. Zaraz po śniadaniu zaczęliśmy się pakować i żegnać z osobami wyjeżdżającymi wcześniej. Pożegnania jak zwykle są najbardziej dołujące. Po sprzątaniu i czasie wolnym przyszedł czas i na nas. Przyjechali po nas rodzice i wróciliśmy do naszego kochanego Białogardu, naszych domów i łóżek. Podsumowując, zajęcia nauczyły nas wielu rzeczy i utwierdziły w przekonaniu, że to ,,Praktyka czyni mistrza".  

Adzik 

III Sylwestrowy Bieg Sportowo-Rekreacyjny

28 grudnia, w minusowej temperaturze, reprezentanci grypy GRYF LOK Białogard wzięli udział w III Sylwestrowym Biegu Sportowo-Rekreacyjnym w Białogardzie. Mania, Opos oraz Adzik pobiegli w biegu ogólnym, który miał około 5 kilometrów. Startowali w mundurach, z replikami oraz plecakami, które ważyły nie mało. Zaś Shymi rywalizował w nordic walking na dystansie około 2 kilometrów, gdzie stanął na podium.  Cała impreza przyniosła nam nowe doświadczenia, oraz pokazała różnicę między bieganiem w stroju dostosowanym do biegania a w mundurze z akcesoriami. Również okazało się jak wielkie znaczenie ma temperatura powietrza przy bieganiu zimą.